Jest taka okolica w świecie, po której chodzi Lunda - człowiek grający z ułomków talerzy. Z ornamentów na nich namalowanych czyta jak z nut i gra-piękną muzykę. Marzy, aby kiedyś zagrać z całego talerza, cały okrągły szlaczek. Marzy, ale gra jedynie z fragmentów. Bardzo się boi muzyki z całego talerza. W tej samej okolicy zdarza się wielka miłość. Para bohaterów, On i Ona - kochają po raz pierwszy, więc kochają niezręcznie, śmiesznie, wzruszająco, łatwo ulegając nagłej egzaltacji i tak samo łatwo - przerażeniu, że za miłość spotka ich kara. Narodzinom uczucia i jego spełnieniu przeszkodzić może Kostucha, która też przechadza się po tej okolicy. Na szczęście jest Lunda i jego muzyka . . .
Miłość wygrywa ze wszystkim. Nawet z tym, że On jest potworen zbiegłym z cyrku, gdzie wystawiano go na widok publiczny, lżono i opluwano, Ona zaś jest karliczką mierzącą niewiele ponad metr wzrostu. Kiedy się zakochują - Karliczka zaczyna rosnąć z miłości. Kłopot w tym, że nie przestając kochać, nie przestaje też rosnąć . . . [opis dystrybutora]
A↗
B↴
Inne tytuły: "Playing from the Plate", "The Man Who Reads Music from Plates",
Produkcja: 1995
Premiera: wrzesień 1995 (FF Gdynia)
Reżyseria:
Muzyka:
Obsada:
Marczyk
Morka
Lunda
Kostucha
duża Janka
dyrektor cyrku "Dorina"
maszynista
konduktor
cyrkowiec
pasażer pociągu
mała cyrkówka
nazwisko aktorki pojawia się w napisach czołowych filmu, w rzeczywistości aktorka nie pojawia się na ekranie
nazwisko aktora pojawia się w napisach czołowych filmu, w rzeczywistości aktor nie pojawia się na ekranie
nazwisko aktora pojawia się w napisach czołowych filmu, w rzeczywistości aktor nie pojawia się na ekranie
nazwisko aktora pojawia się w napisach czołowych filmu, w rzeczywistości aktor nie pojawia się na ekranie
i inni
Dubbing:
IMDb (angielski)
Wikipedia (polski)
200803
(POL) polski,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz